Matowe czy polerowane? Jakie obrączki wybrać?

To pytanie wraca do nas nieustannie — czy wybrać obrączki matowe, czy polerowane? A my zawsze odpowiadamy… to zależy!
Nie ma idealnej powierzchni „na zawsze”
Warto pamiętać, że każda obrączka, niezależnie od wykończenia, będzie się zmieniać z czasem. Nosicie je codziennie, wykonując różne czynności — od pracy przy komputerze, po gotowanie, sprzątanie czy majsterkowanie. Wszystko to ma wpływ na stan powierzchni biżuterii.
Złoto to metal miękki, a to oznacza, że zarówno mat, jak i połysk będą się stopniowo ścierać. Z czasem mat może stać się bardziej błyszczący, a poler stracić swój intensywny blask i pokryć się mikrorysami.
Mat — piękny, ale delikatny
Rodzaj zastosowanego matu również ma znaczenie. W jubilerstwie wyróżniamy m.in.:
-
mat kreskowy
-
piaskowanie
-
satynowanie
Każdy z tych wariantów ma nieco inną strukturę i trwałość. Wybór zależy od indywidualnych preferencji, ale też… od stylu życia. Osoby pracujące fizycznie lub często wykonujące prace ręczne muszą liczyć się z szybszym ścieraniem matu. Dla nich bardziej praktycznym wyborem może być klasyczny połysk lub łatwo odnawialny mat.
Odświeżenie matu – ile to kosztuje?
Na szczęście, odświeżenie powierzchni obrączek to szybka i niedroga usługa. W Złotej Linii koszt renowacji matu to od 100 zł za parę obrączek. Zalecamy przeprowadzać taki zabieg raz na 1–2 lata, w zależności od intensywności użytkowania.
Co ważne — jeśli obrączki zostały prawidłowo wykonane, czyli są odpowiednio wysokie (minimum 1,2–1,3 mm), to ich wielokrotne odnawianie nie spowoduje ubytku wagi ani utraty kształtu.
Matowe czy polerowane? Nie ma jednej dobrej odpowiedzi — wszystko zależy od Waszych preferencji i trybu życia. Na szczęście niezależnie od wyboru, możecie liczyć na nasze wsparcie w zakresie renowacji, pielęgnacji i doradztwa.
Masz pytanie, które nie zostało tu poruszone?
Napisz do nas — zlotalinia@gmail.com